15.10.15

Mieszkanie z widokiem

Cztery lata mieszkałam na rogu Franklyn i India. Mieszkanie było klimatyczną norą. Dwa pokoje z kuchnią z widokiem na Manhattan. W budynku na dole była pralnia z dużymi pralkami i suszarkami. Knajpa, w której można było zjeść amerykańskie śniadnie i napić się kawy. Było filmowo; widok z dachu był spektakularny, a sąsiedzi charakterystyczni: jeden przepadł bez śladu, a drugi prowadził szemrane interesy. Wszystko miało swój rytm. Jesienią wprowadzały się myszy, a wiosną karaluchy. Siedząc przy stole w kuchni można było obserwować jak słońce chowa się za Manhattanem.

photos by Gray Cat Can Fly 

No comments :

Post a Comment